Wzięliśmy udział w XVII edycji Szlachetnej Paczki. Bardzo się cieszymy, że mogliśmy pomóc Panu Romanowi (l. 65), który opiekuje się schorowanym siostrzeńcem Robertem (l. 44).
Pan Roman z zawodu jest malarzem i z pasją wykonywał swoją pracę. Od tego roku już jest na emeryturze. Jednak zamiast zasłużonego odpoczynku przejął opiekę nad swoich siostrzeńcem po śmierci swojej siostry. Robert pomimo młodego wieku przeszedł już udar i choruje na schizofrenię. Pan Roman wraz z Robertem żyją dzięki zasiłkowi otrzymywanemu z opieki społecznej oraz zasiłkowi pielęgnacyjnemu. Po odliczeniu kosztów utrzymania mieszkania oraz kosztów leczenia Roberta pozostaje im na życie ok. 157 zł. Oprócz tego otrzymują pomoc od siostrzenicy, która pomimo problemów pomaga jak tylko się da. Jednak i to nie wystarcza.
Pan Roman pomimo trudności nie stracił wiary, że może być lepiej. Marzy, by w mieszkaniu było zawsze ciepło oraz by był zdrowy najdłużej, jak się da.
Wśród najpotrzebniejszych rzeczy pan Roman wskazał żywność, by chociaż na chwilę, nie musiał myśleć, że brakuje jedzenia. Jako drugą z potrzeb wymienił węgiel, który pomoże przetrwać nadchodzącą zimę. Jako ostatnią potrzebę pan Roman wymienił odzież. Dzięki temu nie zmarznie i będzie czuł się komfortowo.
Panu Romanowi oraz Jego siostrzeńcowi Robertowi życzymy dużo zdrowia i pogody ducha.
Podziękowania za zaangażowanie i pomoc w zorganizowaniu Szlachetnej Paczki składamy Pani Marcie Zaradzkiej z naszego biura.